My jako pracownicy
starcie z klientem
powiecie mi jak to jest w tamta środę miałem mały wypadek w pracy oczywiste ze w orlenie akurat przyjmowałem dostawę olei płynów itp... gdy niosłem płyny do kotłowni żeby je schować i źle stanąłem okazało się że uszkodziłem poważnie kolano i miałem operację osunęli mi cześć łękotki i wiązadła czy na odwrót nie chce mi się patrzeć w wypis a moja szefowa powiedziała że nie zgłosi tego do bhp-owca bo to nie jest wypadek w pracy no ale przecież to się stało w trakcie pracy a naddatek ze mam zwolnienie a umowa kończy mi się 17 lipca br. to powiedziała ze mi nie przedłuża umowy czy to nie jest chamstwo już tak ludzi to ja nie rozumiem i teraz mam problem bo mam duży uszczerbek na zdrowiu i chciałbym wystąpić o odszkodowanie od ZUS no ale jak jeżeli nie ma protokołu a ona nie chce tego zgłosić sam nie mogę tego zrobić.


  PRZEJDŹ NA FORUM