Karta!
Żłe podejsćie. Klient wiedział przy podpisaniu umowy że musi tankować 500L, a jeśli nie zatankował to dlaczego winny ma być orlen? Chodzi o to, aby ściągać klientów takich, którzy będą tankowali te 500 L, a nie cfaniaków, którzy zatankują 100 na miesiąc i domagają się rabatu. Spadać i tyle, znacie warunki, jak chcecie podpisujecie jak nie to nie.


  PRZEJDŹ NA FORUM