Omijajcie stacje ORLEN w Katowicach ul Murckowska !!!!!!!!!!!!!!!! wyłudzają 200 zł za parkowanie |
Grappler | 09.10.2012 08:17:48 |
Grupa: Użytkownik Posty: 1 #1025901 Od: 2012-10-9 | No więc tak: Wczoraj o 14.20 podjechałem na Orlen. Poczekałem 2 minuty (14.22) aż natankują mi gaz, po czym wszedłem do środka, i czekając w kolejce zapłaciłem za paliwo i gazetę (14.22). Wyszedłem ze stacji, wycofałem i chciałem jechać do siebie do domu, ale że chciałem jeszcze kupić płyn do spryskiwaczy, PB 95, olej i kilka drobiazgów, zaparkowałem samochód przed stacją zaraz koło drzwi (14.25) i udałem się do biurowca przyległego do stacji. Pracuje tam moja dziewczyna, miała dać mi kilka zł na wyżej wymienione zakupy. Spędziłem tam około 10-12 minut, wróciłem o 14.35-37. Patrzę, a na kole blokada. Nagle podjeżdża pode mnie zielonkawy golf (na prędkości, tylko koguta im brakło ), wysiadają dwóch facetów ze śmiesznymi zawieszkami MR LAW i mówią mi że blokada na koło bo mnie nie było a zaparkowałem. No to mówię - chyba się coś pomyliło, jestem klientem stacji, tankowałem tutaj 10 minut temu, byłem w biurowcu i chcę wiedzieć co to k..a ma być za gó..no na moim kole. "Proszę dzwonić po policję". No to dzwonię, a tam tekst że to teren prywatny i oni się tym nie zajmują. Tak, tak mogłem gadać o zajęciu mienia ale mądry polak po szkodzie, wtedy nawet o tym nie pomyślałem. Mus to mus, o 15 jestem umówiony na pilne dostarczenie dokumentów w pewne miejsce więc daje te 200 zł, i mówię że wrócę tu żeby sprawę wyjaśnić. Wróciłem kilka minut po 15. Idę do typka który wypisał mi kwitek zapłaty i pytam - A dlaczego tutaj nie ma godziny o której założyliście mi blokadę? Odpowiedź: No, kolega ma ale pojechał, jutro rano może powiedzieć o której to było. Udałem się więc do pani kierownik stacji w celu obejrzenia monitoringu. I tu są dopiero wały jak skur..yn - stacja obejmuje kamerami tylko dystrybutory, ale miejsc przed stacją... nie ma na żadnej z kamer. Poza tym pani kierownik widzi mnie tylko jak o 14.25 udaję się w kierunku biurowca, natomiast (wracałem tą samą drogą! między dystrybutorami) - kilka minut później mnie nie widać. Niestety, nie udało mi się wywalczyć wglądu w nagranie. W międzyczasie na stacji tankowała kolejno "lodówa" policyjna i straż miejska. Obie służby powiedziały mi tylko jedno "to co zrobili nie jest w porządku, teraz tylko dochodzić się na drodze powództwa cywilnego, bo to teren prywatny".... Podobno mogłem odwołać się od decyzji założenie blokady na koło bezpośrednio do firmy, tłumacząc że byłem w biurowcu po pieniądze. Dzwoniłem po 3 nr telefonu podane na ich stronie. Każdy wyłączony. Dwa - poinformowano mnie że mogłem podejść do nich i zawiadomić że udaję się na chwilę na stację, to bym nie miał blokady. A skąd k..a go mać mam wiedzieć że zielony golf stojący koło odkurzaczy na stacji paliw zakłada śmieszne blokady. Przecież to auto nawet nie jest oznaczone. Widać że nie udało się dostać do policji, to trzeba się w wywiadowców w inny sposób bawić. Wczoraj sprawą zainteresował się mój kolega który jest prawnikiem. Wraz ze swoim znajomym (radcą prawnym) analizują sytuację, dziś mają dać mi jakikolwiek sygnał w tej sprawie. W razie czego na pewno się odezwę! |
Electra | 11.12.2024 14:15:00 |
demaster | 09.10.2012 17:56:44 |
Grupa: Użytkownik Posty: 21 #1026306 Od: 2011-12-29 | O sytuacji na tej stacji jest nawet artykuł w gazecie wyborczej: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72739,12299361,Parkujesz_powyzej_20_minut_na_stacji_benzynowej__Blokada.html |
tomcza | 11.10.2012 15:55:31 |
Grupa: Użytkownik Posty: 14 #1027590 Od: 2012-9-25 | Witam, Kiedyś na stacji działała firma AUTOCLAMB teraz troszkę zmieniła nazwę na MR Law ni Kumu nie musze mówić jak przetłumaczymy sobie nazwę to Pan Prawo jak się ładnie nazwał Łamie prawo Co za ironia mogli się nazwać Mr break law Co do DINUS ja pracuje w biurowcu i nigdy nie parkowałem na stacji kiedyś zanim powstała stacja nie było problemu, było sporo miejsca do parkowania później ktoś wpadł na pomysł postawienia znaków zakazu, pewnie jak wyjaśnimy sprawę blokad i tym się zajmiemy również i was zachęcam może ktoś zajmie się problemem parkowania w końcu sporo jest osób tym zainteresowanych. Problem dotyczy ludzi którzy przyjeżdżają na stacje i są klientam, czasem podejdą do nas do biurowca albo do bankomatu albo na stołówkę albo i do biura nikt nie będzie podjeżdżał takiego kawałka jak chce coś zjeść lub odpocząć lub złożyć fakturę. Zaproś swoich kolegów niech tez się wypowiedzą na temat blokad i parkowania Sprawa została skierowana do Orlenu mam już odpowiedz ale zanim zamieszczę musze jeszcze parę kwestii wyjaśnić Również i na policje została skierowana Jeśli problem zakładania wbrew prawu blokad będzie dalej kwitł na tej stacji to będziemy interweniować do skutku. Można pilnować porządku na stacji lecz nie w sposób niezgodny z prawem i tego staramy się dopilnować Ja nie mam nic do tej firmy lecz do sposobu w jaki działają. I do póki będą blokady na stacji dopóty będziemy interweniować do wszystkich organów Państwowych o wyjaśnienie sprawy Pozdrawiam i do usłyszenia |
demaster | 11.10.2012 17:33:28 |
Grupa: Użytkownik Posty: 21 #1027643 Od: 2011-12-29 | Założenie blokad nie jest łamaniem prawa w świetle tego co mówi policja w artykule. |
tomcza | 12.10.2012 07:55:45 |
Grupa: Użytkownik Posty: 14 #1027926 Od: 2012-9-25 | demaster pisze: Założenie blokad nie jest łamaniem prawa w świetle tego co mówi policja w artykule. To widze że ktos nie czyta tego co było pisane wczęsniej wiem jakie było stanowisko policji nam nadzieje że to sie zmieni z uwagi na pismo które im wysłałem i orzeczenie Ministra Spraw Wewnętrznych w tej sprawie. Zapraszam zapoznaj sie z załączonymi linkami do strony z orzeczeniem Ministra z września tego roku. |
Jacek | 16.10.2012 10:47:34 |
Grupa: Użytkownik Posty: 1 #1031024 Od: 2012-10-16 | Ja krótko o swojej przygodzie na tej stacji: Czerwiec 2011, zaparkowałem na stacji, zrobiłem drobne zakupy w sklepiku Orlenu i wyskoczyłem na chwilę do biurowca (10-12 minut). Po powrocie na kole samochodu już była blokada, za wycieraczką instruktaż do blokady. W odległości 40 metrów przy myjni stał czerwony samochód z blondasem w środku. Podszedł do mnie ten człowiek i zaczął domagać się kwoty 300 zł za skorzystanie z prywatnego parkingu informując mnie, że na terenie stacji znajdują się tabliczki formatu kartki A4 uświadamiające czym może zakończyć się odejście od samochodu na terenie tej stacji. Nie miałem czasu, żeby zapoznać się ze wszystkimi tabliczkami z komunikatami znajdującymi się w obrębie stacji (rzadko to robię - z reguły tankuję, płacę i czasami zdarzy się odejść z terenu stacji rozprostować kości wykonując np. telefony w pewnym oddaleniu od dystrybutorów). Próbowałem rozmawiać z tym człowiekiem, negocjować i prosić o ściągnięcie blokady. Niestety bez skutku. Facet śmiał mi się w twarz i szydził ze mnie. Po konsultacji telefonicznej ze znajomą Panią Prawnik na temat moich praw w takiej sytuacji zadzwoniłem do Straży Miejskiej. Strażnicy Miejscy nie chcieli przyjąć zgłoszenia ode mnie. Odesłali mnie na Policję. Po jakimś czasie przyjechali Panowie policjanci nakazując blondasowi ściągnięcie blokady. Zostałem poinstruowany przez policjantów, że wiedzą o tym procederze, jest to ich kolejna wizyta na tej stacji i powinienem złożyć pozew sądowy przeciwko firmie zakładającej blokady. Odpuściłem sobie jednak sprawę sądową. Od tamtego czasu omijam szerokim łukiem wszystkie stacje tego koncernu na terenie Polski, bo a nuż gdzieś w krzakach czai się blondas lub jemu podobni z blokadą w dłoni i znowu mógłbym stracić parę godzin i wiele nerwów. |
woykie | 23.10.2012 17:20:22 |
Grupa: Użytkownik Posty: 4 #1036260 Od: 2012-10-23 | Grappler pisze: No więc tak: Wczoraj o 14.20 podjechałem na Orlen. Poczekałem 2 minuty (14.22) aż natankują mi gaz, po czym wszedłem do środka, i czekając w kolejce zapłaciłem za paliwo i gazetę (14.22). Wyszedłem ze stacji, wycofałem i chciałem jechać do siebie do domu, ale że chciałem jeszcze kupić płyn do spryskiwaczy, PB 95, olej i kilka drobiazgów, zaparkowałem samochód przed stacją zaraz koło drzwi (14.25) i udałem się do biurowca przyległego do stacji. Pracuje tam moja dziewczyna, miała dać mi kilka zł na wyżej wymienione zakupy. Spędziłem tam około 10-12 minut, wróciłem o 14.35-37. Patrzę, a na kole blokada. Nagle podjeżdża pode mnie zielonkawy golf (na prędkości, tylko koguta im brakło ), wysiadają dwóch facetów ze śmiesznymi zawieszkami MR LAW i mówią mi że blokada na koło bo mnie nie było a zaparkowałem. No to mówię - chyba się coś pomyliło, jestem klientem stacji, tankowałem tutaj 10 minut temu, byłem w biurowcu i chcę wiedzieć co to k..a ma być za gó..no na moim kole. "Proszę dzwonić po policję". No to dzwonię, a tam tekst że to teren prywatny i oni się tym nie zajmują. Tak, tak mogłem gadać o zajęciu mienia ale mądry polak po szkodzie, wtedy nawet o tym nie pomyślałem. Mus to mus, o 15 jestem umówiony na pilne dostarczenie dokumentów w pewne miejsce więc daje te 200 zł, i mówię że wrócę tu żeby sprawę wyjaśnić. Wróciłem kilka minut po 15. Idę do typka który wypisał mi kwitek zapłaty i pytam - A dlaczego tutaj nie ma godziny o której założyliście mi blokadę? Odpowiedź: No, kolega ma ale pojechał, jutro rano może powiedzieć o której to było. Udałem się więc do pani kierownik stacji w celu obejrzenia monitoringu. I tu są dopiero wały jak skur..yn - stacja obejmuje kamerami tylko dystrybutory, ale miejsc przed stacją... nie ma na żadnej z kamer. Poza tym pani kierownik widzi mnie tylko jak o 14.25 udaję się w kierunku biurowca, natomiast (wracałem tą samą drogą! między dystrybutorami) - kilka minut później mnie nie widać. Niestety, nie udało mi się wywalczyć wglądu w nagranie. W międzyczasie na stacji tankowała kolejno "lodówa" policyjna i straż miejska. Obie służby powiedziały mi tylko jedno "to co zrobili nie jest w porządku, teraz tylko dochodzić się na drodze powództwa cywilnego, bo to teren prywatny".... Podobno mogłem odwołać się od decyzji założenie blokady na koło bezpośrednio do firmy, tłumacząc że byłem w biurowcu po pieniądze. Dzwoniłem po 3 nr telefonu podane na ich stronie. Każdy wyłączony. Dwa - poinformowano mnie że mogłem podejść do nich i zawiadomić że udaję się na chwilę na stację, to bym nie miał blokady. A skąd k..a go mać mam wiedzieć że zielony golf stojący koło odkurzaczy na stacji paliw zakłada śmieszne blokady. Przecież to auto nawet nie jest oznaczone. Widać że nie udało się dostać do policji, to trzeba się w wywiadowców w inny sposób bawić. Wczoraj sprawą zainteresował się mój kolega który jest prawnikiem. Wraz ze swoim znajomym (radcą prawnym) analizują sytuację, dziś mają dać mi jakikolwiek sygnał w tej sprawie. W razie czego na pewno się odezwę! |
woykie | 23.10.2012 17:26:03 |
Grupa: Użytkownik Posty: 4 #1036264 Od: 2012-10-23 | Dzisiaj 23.10.2012 o godz ok. 12 mojej żonie ta właśnie nielegalna firma mr Law z Mysłowic ul. Plac Wolności 6 założyła blokade i musiała zapłacić 200zł , bo inaczej nie ściągną. Nie było jej 30 min. Najgorsze jest to że straż miejska mówi żeby zapłacić a potem ewentualnie z powództwa cywilnego się dochodzić. STACJA NA UL. MURCKOWSKIEJ UWAGA OSZUŚCI I WYŁUDZACZE. Bojkot tej stacji ! |
dinus | 24.10.2012 19:58:27 |
Grupa: Użytkownik Posty: 3 #1037058 Od: 2012-10-4 | woykie -przeciez pisze ze parking na czas zakupow i tankowania skoro jej nie bylo to prawidlowo ze zalozyli jej blokade !! trzeba czytac ze zrozumieniem |
woykie | 24.10.2012 22:41:44 |
Grupa: Użytkownik Posty: 4 #1037238 Od: 2012-10-23 | [woykie -przeciez pisze ze parking na czas zakupow i tankowania skoro jej nie bylo to prawidlowo ze zalozyli jej blokade !! trzeba czytac ze zrozumieniem [/quote] Blokady nie może założyć firma prywatna, bo jest to przywłaszczenie mienia ( samochód jest twoją własnością), bo ty nie możesz odjechać. Mogą cię wyprosić z terenu prywatnego co najwyżej. a pod drugie jest to zastraszanie ( 2 karków bez umundurowania wysiada z samochodu marki golf i mówi że za 200zł ściągną blokade). Jeśli są osoby chętne żeby założyć sprawę cywilną to prosze o kontakt. Po rozmowie z prawnikiem. Koszty założenia sprawy cywilnej przeciwko firmie Mr Law to 30zł, jesli bedą mieli adwokata to koszt wynosi 60zł. Sprawę należy założyć w sądzie rejonowym właściwym dla sprawcy tj w Mysłowicach. Natomiast jesli zbierzę się większa grupa chetnych to może być pozew zbiorowy i wtedy lepiej jest powiadomić prokuratora o popełnieniu przestępstwa i założyć im sprawę karną. Z tego co wiem dziennie mogą zarobić ok 5000 zł albo i więcej. Nie wolno tego puścic płazem, bo takie pseudo firmy bedą się mnożyć. Z tego co mi wiadomo na osiedlach typu tysiąclecie w Katowicach też zaczynają grasować. |
tomcza | 25.10.2012 08:03:37 |
Grupa: Użytkownik Posty: 14 #1037334 Od: 2012-9-25 Ilość edycji wpisu: 1 | Witam, Jak najbardziej popieram kolegę i podpytam tych którzy zapłacili juz pseudo mandat. Mi też zależy na wyjaśnieniu sprawy, obecnie skierowane zostało pismo na policje otrzymałemna razie jedną odpowiedz której nie będę tu publikował dodam że dla mnie jest śmieszna i kieruje ją do ministerstwa aby wyjaśniło sprawę. Skierowałem również pismo do Orlenu i to ich odpowiedz jest dopiero żenująca (odpowiedz poniżej) Oni sami wynajmują tą firmę która działa w ten sposób i wcale im to nie przeszkadza wiec opinia prosta jak forma typu Orlen wynajmuje firmę która ślizga się na granicy prawa i wyłudza pieniądze od ludzi to i Orlen w tym wypadku jest nie lepszą firma to tyle: „Z kim przestajesz takim sie stajesz” w myśl przysłowia wiec zachęcam wszystkich do omijania tej stacji jak macie CB nawołujcie aby i TIR tam nie parkował i nie tankował ja osobiście jak tylko jestem na CB namawiam na omijanie tej stacji nie będzie klientów nie będzie i firmy Mr LAW. A teraz zapraszam do zapoznania się z opinią Orlenu. "Szanowny Panie, W odpowiedzi na Pana zgłoszenie z dn. 02.10.2012 r. dotyczące blokowania samochodów na terenie stacji paliw 428 w Katowicach, przy ul. Murckowskiej 22 pragnę podziękować, że zechciał Pan podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi funkcjonowania naszej stacji. Informujemy, że stacja paliw bezpośrednio sąsiaduje z biurowcem, w którym pracuje ok. 2 tys. osób, a jego zaplecze parkingowe jest niewystarczające dla potrzeb jego pracowników i kontrahentów. Większość pracowników tego biurowca a także ich klienci przyjeżdżający samochodami, pozostawiali je na terenie naszej stacji, uniemożliwiając normalne funkcjonowanie naszej stacji. W związku z powyższym, nie dając sobie rady z tak olbrzymim problemem, zostaliśmy poniekąd zmuszeni do podpisania umowy współpracy z firmą Mr Law, która w naszym imieniu zarządza terenem wokół stacji. Firma ta zamontowała szereg tablic informacyjnych, na których przedstawiono zasady parkowania na terenie stacji i za ich nieprzestrzeganie może nastąpić zablokowanie pozostawionego na terenie stacji pojazdu. Został również opracowany regulamin parkowania, który jest zawsze dostępny u pracowników stacji. Klienci stacji, którzy potrzebują pozostawić samochód na terenie stacji, jeżeli zwrócą się do pracowników stacji otrzymają od nich odpowiednie zezwolenie - potwierdzenie z datą i godziną oraz pieczątką stacji, które należy pozostawić za szybą pojazdu parkującego. Wtedy pojazd może pozostać na stacji tak długo, jak zostało to uzgodnione z obsługą stacji. Z naszego doświadczenia wynika, że większość kierowców pozostawiających samochody na terenie stacji nie są naszymi Klientami, w związku z czym będziemy kontynuować współpracę z firmą zarządzającą parkingiem. Z poważaniem " podpis owej Pani usunołem ale podpisuje się jako Menedżer sprzedaży odpowiedz Pani wysłałem do zarządu Orlenu oczywiście nikt nie raczył odpowiedzieć Wiec wielkie Gratulacje dla Orlenu ja juz więcej u nich na żadnej stacji nie zatankuje i mam nadzieję ze wszyscy pokrzywdzenia i ich znajomi podobnie ja juz wszystkim znajomym o tym mówię aby omijali wszystkie stacje tej firmy w końcu jest wiele innych. |
Electra | 11.12.2024 14:15:00 |
demaster | 25.10.2012 08:58:32 |
Grupa: Użytkownik Posty: 21 #1037374 Od: 2011-12-29 | Pismo wysłał MS (manager sprzedaży) bo to on odpowiada na skargi klientów (między innymi). Woykie pomyśl co byś zrobił gdyby nagminnie ludzie zastawiali Ci wjazd/wyjazd z posesji? Szlag by Cię nie trafił? Twoja Żona zostawiła sobie auto na pół godziny i słusznie nałożyli na nią opłatę. Stacja ma nie mały problem bo przecież klienci też mają do nich pretensje, że nie mogą stanąć na parkingu bo wszystko zajęte. Co do bojkotu wszystkich stacji Orlen to wydaje mi się, że problem dotyczy tylko garstki stacji. Znam ok 50 stacji w swoim regionie i nie ma tam, żadnych takich rzeczy o jakich tu mowa. |
woykie | 25.10.2012 15:23:19 |
Grupa: Użytkownik Posty: 4 #1037565 Od: 2012-10-23 | [quote=demaster]Twoja Żona zostawiła sobie auto na pół godziny i słusznie nałożyli na nią opłatę. Co ty chłopie pleciesz, od tego są organy takie jak policja straż miejska, a nie firma Mr Law, która zarabia kase nie płacąc podatków i dopuszcza się wymuszeń, zawłaszcza ci mienie ( auto), zastrasza parkujacych, każe płacić gotówką i wiele innych. Teren wogóle jest pusty. Obsługa Mr Law jest nieoznakowana - 2 karki - pseudoochrona wychodzą i straszą moją żone. Kp ( mandat) które wypisują jest nie spójne nie ma adresu , nie ma jednej pieczatki, nie jest napisane za co dla kogo bez adresu. |
demaster | 25.10.2012 15:44:10 |
Grupa: Użytkownik Posty: 21 #1037585 Od: 2011-12-29 | woykie pisze: [ Co ty chłopie pleciesz, od tego są organy takie jak policja straż miejska, a nie firma Mr Law, która zarabia kase nie płacąc podatków i dopuszcza się wymuszeń, zawłaszcza ci mienie ( auto), zastrasza parkujacych, każe płacić gotówką i wiele innych. Teren wogóle jest pusty. Obsługa Mr Law jest nieoznakowana - 2 karki - pseudoochrona wychodzą i straszą moją żone. Kp ( mandat) które wypisują jest nie spójne nie ma adresu , nie ma jednej pieczatki, nie jest napisane za co dla kogo bez adresu. |
tomcza | 25.10.2012 15:54:47 |
Grupa: Użytkownik Posty: 14 #1037592 Od: 2012-9-25 | demaster pisze: woykie pisze: [ Co ty chłopie pleciesz, od tego są organy takie jak policja straż miejska, a nie firma Mr Law, która zarabia kase nie płacąc podatków i dopuszcza się wymuszeń, zawłaszcza ci mienie ( auto), zastrasza parkujacych, każe płacić gotówką i wiele innych. Teren wogóle jest pusty. Obsługa Mr Law jest nieoznakowana - 2 karki - pseudoochrona wychodzą i straszą moją żone. Kp ( mandat) które wypisują jest nie spójne nie ma adresu , nie ma jednej pieczatki, nie jest napisane za co dla kogo bez adresu. Tu się nie zgodze z kolegą Demaster gdyż jesli w domu popelniasz przestepstwo czy wykroczenie powinni reagowac a założenie blokady jest wykroczeniem i ograniczeniem twojej wolności takie samo ja zwiazanie założenie kajdanek itp. To czy policja interweniuje to juz inna sprawa w Katowicach przestali pytanie dlaczego ????? wyjasnimy to w innych miejscowościach jeszcze reaguja Woec jak bedziemy omijac stacje Orlen nie będziemy miec problemów a nikt ich nie lubi jak nie będzie klientów to i stacji nie będzie i firma Mr Law nie będzie potrzebna |
demaster | 25.10.2012 16:20:15 |
Grupa: Użytkownik Posty: 21 #1037599 Od: 2011-12-29 | Wiem jedno, żona kolegi woykie niestety trochę sama sobie jest winna, że zapłaciła 200 zł. |
tomcza | 25.10.2012 16:21:45 |
Grupa: Użytkownik Posty: 14 #1037601 Od: 2012-9-25 | demaster pisze: Wiem jedno, żona kolegi woykie niestety trochę sama sobie jest winna, że zapłaciła 200 zł. Winna nie winna to nie istotne prawo łamane jest przez Firme Mr Law i poniekont przez osoby z Orlenu które wiedzac o tym co sie dzieje przymyjaja oczy. |
tomcza | 25.10.2012 16:30:43 |
Grupa: Użytkownik Posty: 14 #1037603 Od: 2012-9-25 | demaster pisze: Pismo wysłał MS (manager sprzedaży) bo to on odpowiada na skargi klientów (między innymi). Woykie pomyśl co byś zrobił gdyby nagminnie ludzie zastawiali Ci wjazd/wyjazd z posesji? Szlag by Cię nie trafił? Twoja Żona zostawiła sobie auto na pół godziny i słusznie nałożyli na nią opłatę. Stacja ma nie mały problem bo przecież klienci też mają do nich pretensje, że nie mogą stanąć na parkingu bo wszystko zajęte. Co do bojkotu wszystkich stacji Orlen to wydaje mi się, że problem dotyczy tylko garstki stacji. Znam ok 50 stacji w swoim regionie i nie ma tam, żadnych takich rzeczy o jakich tu mowa. Nie dziwie się koledze że bronisz swojego pracodawcę i dobrze to o tobie świadczy gdyż jako jedyny śledzisz i interesujesz się tematem. Masz racje pisząc że parkowanie na stacji jest nie w porządku i zgadzam się z tym jak najbardziej Tylko jak tłumaczyłem już jeśli ktoś cos kupi i jest klientem i podejdzie do biurowca obok zostawić jakiś papier na dosłownie kilka minut to blokada na kole jest chyba bardziej nie w porządku Tak naprawdę mnie najbardziej denerwuje fakt że ktoś zakłada blokady na terenie stacji niezgodnie z prawem gdyż nikomu nie wolno ograniczać wolności drugiej osoby .Dla mnie to jest wykroczenie a najgorsze jest to że Orlen poinformowany o tym co się dzieje twierdzi że jest wszystko ok. Osoba która nie reaguje na popełniane przestępstwo może być uznana za współwinną. Jeśli na twoim terenie za twoją zgoda ktoś popełnia przestępstwo a ty w żaden sposób nie reagujesz masz poważne problemy i podobnie jest tutaj. Ja sprawę będę wyjaśniał do skutku albo przegram albo ja wygram z urzędnikami. A nawołuję do omijania wszystkich stacji Orlenu z uwagi iż jeśli ktoś w ten sposób traktuje klientów i nie widzi problemu i nie chce mu się reagować i wynajmuje firmę która popełnia wykroczenia to niestety nie mogę mieć o takiej firmie dobrego zdania. Myślałem ze ktoś u Was zajmie się wyjaśnieniem tematu ale jeśli nie, to ja go sobie wyjaśnię w innych instytucjach ale na Orlenie już nie zatankuje przykro mi i oczywiście wszystkim mówię o tej sprawie aby wiedzieli jak się u nas w Polsce działa i jak można bezkarnie wyłudzać pieniądze. Jak chcesz porozmawiaj w swojej firmie jak jest odbierana przez innych może trafi ta opinia do kogoś mądrego. Teraz są czasy wolnego rynku i wyboru i każdy wybiera te produkty i firmy do których ma zaufanie a ja dla Orlenu straciłem zaufanie. Nie rozpoczynałem wyjaśniania sprawy od prokuratury czy policji zachowałem drogę służbową Na początku zgłosiłem problem pani Kierownik stacji Orlen i mnie olała później forum spotkałem Ciebie zainteresowałeś się problemem wysłałem zgłoszenie do waszej firmy i tez zostałem olany bo tak najłatwiej pozbyć się problemu odpowiedz Waszego pracownika wysłałem do zarządu ale nie otrzymałem odpowiedzi wiec skierowałem sprawę na policje do kilku wydziałów z jednego otrzymałem już odpowiedz w skrócie że „oni nie będą się mieszać w temat” wiec wszystkie odpowiedzi przesyłam do ministerstwa spraw wewnętrznych i do pani poseł która zajmowała się tym tematem Oczywiście jak sprawa nie zostanie wyjaśniona będę kolejne organy zawiadamiał łącznie z prokuraturą. Albo firma Mr LAW będzie pracować i utrzymywać porządek zgodnie z prawem albo ja będę drążył temat do skutku. Pozdrawiam i omijam stacje Orlen teraz to już wszystkie stacje |
pepe51 | 07.11.2012 11:33:10 |
Grupa: Użytkownik Posty: 1 #1045648 Od: 2012-11-7 | Witam, sytuacja jaka panuje na stacji przy Murckowskiej jest juz chyba wszystkim znana. Ja próbuję dochodzic swoich praw od ponad 2 miesięcy. Wezwana na miejsce policja nie zareagowała zgodnie z oczekiwaniami podatnika wobec którego Mr. Law dokonał bezpodstawnego zatrzymania. Reklamacja złozona do firmy Mr. Law nie spotkała się z odpowiedzią, ani mailową (jeden z dostępnych sposobów składania reklamacji opisany w protokole interwencj) jak i listowną. Podobną reklamację skierowałem więc do PKN Orlen. Jedyna pomoc jaką mozna otrzymać z PKN Orlen to zapewnienie, że zrobia wszystko aby Mr. Law odpowiedział na reklamację. I faktycznie, odpowiedzieli - listem poleconym wysłanym NA MÓJ KOSZT. Dziś poprsiłem o pomoc Miejskiego Rzecznika Konsumentów, bo bezsilność to już ostatnie uczucie jakie mi pozostało w starciu z firmą, której nie stać na opłacenie listu za 3,50. Pomijając juz cały prawny aspekt sprawy wyłudzania pieniędzy na stacji przy Murckowskiej, dla mnie osobiście niepojete jest jak szanująca się firma jaką jest PKN Orlen może zawierać umowy ze zwykłymi bandziorami. Jeśli przedstawiciel firmy Mr. Law na moje pytanie o parkowanie TIRów, oficjalnie odpowiada, że ich regulamin nie dotyczy bo zostawiają dużą kasę u prostytutek pracujących na Murckowskiej, to nie mogę mieć innego zadania zarówno o Mr. Law jak i PKN Orlen. |
tomcza | 07.11.2012 11:55:28 |
Grupa: Użytkownik Posty: 14 #1045653 Od: 2012-9-25 | Dziękuje za wpis Pepe51 Proponuje skierować sprawę do urzędu skarbowego i państwowej inspekcji pracy jak również do prezydenta miasta sprawę należy rozgłosić gdyż taka sytuacja nie może mieć miejsca oczywiście można informować wszystkich kolegów i znajomych jakie firmy wybiera Orlen do współpracy. Mimo iż fakt że Tir zostawia dużo kasy na stacji prawda jest taka że ci mali z osobówek też tankują i jak przestanie nagle 1000 osób tankować na orlenie to tez to będzie to odczuwalne Ja już nie tankuje na stacji Orlen i zachęcam innych do takiego podejścia dopóki Orlen nie zmądrzeje i zrezygnuje z owej pirackiej pseudo foremki ochraniającej. Pozdrawiam |
Electra | 11.12.2024 14:15:00 |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |